"Ku***". Znana tenisistka utonęła we łzach. Przerwała konferencję [WIDEO]

"Ku***". Znana tenisistka utonęła we łzach. Przerwała konferencję [WIDEO]
Źródło: X / @Eurosport_PL
Kryzys Naomi Osaki. Po przegranej w pierwszej rundzie Roland Garros z Paulą Badosą zawodniczka całkiem się rozkleiła.
Ostatnie miesiące są trudne dla Naomi Osaki. 27-letnia Japonka zakończyła udział w turniejach rangi WTA w Indian Wells i Madrycie na pierwszej rundzie.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zawodniczka nie otarła się również o wygraną w zawodach w Miami i Rzymie. Dochodziła tam do 1/8 finału. Złą dyspozycję potwierdziła w Roland Garros.
W poniedziałek Osaka przegrała w pierwszej rundzie rywalizacji z Paulą Badosą 7:6(1), 1:6, 4:6. Tym samym o powrocie do pierwszej "dziesiątki" czy "dwudziestki" rankingu przez najbliższe miesiące może jedynie pomarzyć.
Swój ostatni występ tenisistka podsumowała w mocnych słowach. Przygnieciona własnym perfekcjonizmem zawodniczka w pewnej chwili nie wytrzymała.
- Nienawidzę zawodzić ludzi. Nawet w przypadku Patricka Mouratoglou myślę o tym, że przeszedł od najlepszej zawodniczki w historii [Sereny Williams - przyp. red.] do... czegokolwiek to, ku***, jest - powiedziała.
- Przepraszam, że przeklęłam. Mam nadzieję, że nie zostanę ukarana, ale... - urwała, a następnie kompletnie się rozkleiła i opuściła konferencję prasową.
27-letnia Japonka to była "jedynka" rankingu WTA i czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa. Tenisistka po dwa razy wygrywała Australian Open i US Open!
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerWczoraj · 20:51
Źródło: X

Przeczytaj również