Makaron z truskawkami czy tiramisu? Świątek wydała werdykt [WIDEO]
![Makaron z truskawkami czy tiramisu? Świątek wydała werdykt [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/original/602/691cb85d25dd9.jpg)
Iga Świątek zaskoczyła fanów. Tenisistka stanęła przed wyzwaniem zmierzenia się z "szybkimi strzałami" i nie zawsze decydowała zgodnie z oczekiwaniami.
Polska zakończyła rywalizację w play-offach turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King. W piątek i niedzielę wygrała kolejno z Nową Zelandią i Rumunią.
Podopieczne Dawida Celta uplasowały się na pierwszym miejscu w grupie B. Wydatny udział w sukcesie miała Iga Świątek, która rozegrała dwa spotkania.
Tenisistka rozprawiła się z oponentkami w iście ekspresowym tempie, w sumie nie spędzając na korcie nawet dwóch godzin. Najpierw pokonała Elyse Tse 6:0, 6:1, a potem ograła Gabrielę Lee 6:2, 6:0.
Po meczach Świątek odpowiedziała na kilka "szybkich strzałów". Tenisistka miała do wyboru parę elementów związanych z życiem zawodowym i prywatnym. Niekiedy odpowiadała wbrew oczekiwaniom.
- Makaron z truskawkami czy tiramisu? O Boże, tiramisu. Koncert Taylor Swift czy kolacja z Mikaelą Shiffrin? Koncert Taylor Swift, przepraszam, Mikaela. Możesz zobaczyć w roli kibica mecz siatkówki albo piłki nożnej, który wybierasz? Siatkówki - powiedziała.
- 125 tygodni na fotelu liderki rankingu WTA czy utrzymywanie się w czołowej "piątce" nieprzerwanie przez 10 lat? 125 tygodni numer jeden. 6:0, 6:0 w finale Wimbledonu czy seria 37 meczów bez przegranej? Seria 37 meczów bez przegranej. Wywiad świeżo po meczu na korcie czy konferencja z mediami kilkadziesiąt minut po meczu? Konferencja z mediami kilkadziesiąt minut po meczu, bez dwóch zdań - przekazała.
Teraz przed Świątek zasłużone wakacje. Tenisistka wróci do gry dopiero pod koniec grudnia. Weźmie udział w kilku towarzyskich starciach, a potem wystąpi w United Cup, który odbędzie się w Australii.