Mistrz wielkoszlemowy kończy karierę. Jest oficjalny komunikat
Stanislas Wawrinka zapowiedział zakończenie kariery. Przyszły rok będzie jego ostatnim w zawodowym tenisie.
2025 rok nie był łatwy dla sympatyków tenisa. Rakiety na kołek odwiesili Fabio Fognini, Richard Gasquet, Albert Ramos Vinolas, Diego Schwartzman oraz Fernando Verdasco.
Zakończenie kariery zapowiedział też Gael Monfils. W piątkowy wieczór tę samą decyzję ogłosił zaś Stanislas Wawrinka. Przejdzie on na emeryturę z końcem przyszłego roku.
40-letni Szwajcar jest trzykrotnym mistrzem wielkoszlemowym. W 2014 roku wygrał Australian Open, w 2015 roku - Roland Garros, z kolei w 2016 roku - US Open. Jako jedyny tenisista obok Andy'ego Murraya był w stanie nawiązać w tej materii choćby częściową rywalizację z Rogerem Federerem, Rafaelem Nadalem oraz Novakiem Djokoviciem.
- Każda książka potrzebuje zakończenia. Nadszedł czas, by napisać ostatni rozdział mojej kariery w roli zawodowego tenisisty. Rok 2026 będzie moim ostatnim w zawodowym tenisie - wyjaśnił w social mediach.
- Wciąż chcę przekraczać swoje granice i zakończyć tę podróż w najlepszym możliwym stylu. Wciąż mam marzenia związane z tym sportem. Cieszyłem się każdą chwilą, jaką dał mi tenis, a zwłaszcza emocjami, które odczuwałem, grając przed wami. Nie mogę się doczekać, by spotkać się z wami jeszcze raz, na całym świecie - dodał.
Wawrinka ma ponadto na koncie złoty medal igrzysk olimpijskich w Pekinie i wygraną w Pucharze Davisa. Obecnie plasuje się na 157. pozycji w światowym rankingu, w 2014 roku zajął najwyższą, trzecią lokatę.