"Moja żona mogłaby się nie zgodzić". Murray tryskał humorem po horrorze w Australian Open

"Moja żona mogłaby się nie zgodzić". Murray tryskał humorem po horrorze w Australian Open
Yuya Chiu/Shutterstock
Po spotkaniu 1/32 finału Australian Open Andy Murray był w doskonałym nastroju. Wymęczony Szkot był nawet w stanie zaprezentować brytyjskie poczucie humoru.
Andy Murray awansował do 1/16 finału Australian Open. Szkot wygrał 5-setowe starcie z przedstawicielem gospodarzy, które opisywaliśmy TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz trwał blisko sześć godzin - w Australii był już środek nocy, na co doświadczony tenisista narzekał w trakcie spotkania. Niemniej po ostatniej piłce był już w wyjątkowo dobrym nastroju.
35-latek błysnął brytyjskim poczuciem humoru w krótkiej wymianie z jednym z dziennikarzy, którzy przeprowadzali wywiad po meczu.
- Mam wielkie serce - stwierdził Szkot.
- Po tym meczu mógłbym powiedzieć, że wszystko masz wielkie - odparł dziennikarz.
- Nie jestem pewny, czy moja żona się z tym zgodzi - rzucił uśmiechnięty Murray.
Kolejnym rywalem weterana będzie Roberto Bautista-Agut. Hiszpan i Szkot zapisali już długą kartę pojedynków - Murray wygrał 3 z 7 meczów.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk19 Jan 2023 · 21:20
Źródło: Twitter

Przeczytaj również