Pierwsze zwycięstwo Huberta Hurkacza na trawie. Polak nie miał łatwej przeprawy

Hubert Hurkacz od zwycięstwa w trzech setach rozpoczął udział w turnieju ATP 500 w Halle. Polak pokonał kwalifikanta, Amerykanina Maxime'a Cressy'ego - 6:4, 4:6, 6:4. Jego kolejnym rywalem będzie Ugo Humbert.
Hurkacz miał szansę na przełamanie Cressy'ego już w pierwszym gemie. Amerykanin uratował się po zaciętej walce i grze na przewagi. Trzecia odsłona przebiegała według podobnego scenariusza. Inny był jednak zwycięzca - Polak przełamał rywala.
To był kluczowy moment seta. Hurkacz nie dał sobie odebrać przewagi - obaj zawodnicy punktowali tylko przy swoim serwisie. Polak wygrał pierwszą partię 6:4.
Drugi set zaczął się od zdecydowanego zwycięstwa Cressy'ego, który nie oddał Hurkaczowi ani jednej wymiany. Nie był to jedyny taki przypadek - Amerykanin rozbił Polaka do zera jeszcze w trzech swoich gemach serwisowych!
Hurkacz nadrabiał wynik przy swoim podaniu - gra długo toczyła się w rytmie gem za gem. Polak nie zwyciężał jednak tak spektakularnie, jak jego rywal. W ósmym gemie zrobił to dopiero po grze na przewagi. W końcówce partii dał się natomiast przełamać i niespodziewanie przegrał 4:6.
Decydujący set także był zacięty. Tym razem to Hurkacz pewniej serwował. W trzecim gemie Cressy wyszedł ze stanu 0-40 przy własnym serwisie, wygrywając pięć kolejnych wymian.
Kluczowy okazał się siódmy gem trzeciej partii. Przy stanie 3:3 gra długo toczyła się na przewagi. Amerykanin nie wykorzystał aż dziewięciu okazji na to, by wyjść na prowadzenie. Hurkacz przy trzeciej szansie wywalczył natomiast breaka.
Przewagi nie oddał już do końca spotkania, wygrywając je 6:4, 4:6, 6:4. Tym samym wywalczył awans do drugiej rundy. W niej zmierzy się z Francuzem, Ugo Humbertem.