Pojechała na turniej i została okradziona. Straciła wielkie pieniądze

Pojechała na turniej i została okradziona. Straciła wielkie pieniądze
Irina R Hipolito / pressfocus
Maria Timofiejewa podzieliła się z kibicami szokującym wyznaniem. Tenisistka została okradziona podczas pobytu w Hiszpanii, do której pojechała na turniej.
Niedawno w stolicy Hiszpanii rozpoczął się turniej Mutua Madrid Open. W najbliższych dniach zostaną rozegrane mecze trzeciej rundy zmagań kobiet.
Dalsza część tekstu pod wideo
W kwalifikacjach do zawodów wzięła udział rosyjska tenisistka, Maria Timofiejewa. 20-latka przegrała z Harriet Dart w decydującym meczu eliminacji wynikiem 1:2.
Rosjanka błyskawicznie pożegnała się z hiszpańskim turniejem. Mimo niedługiego pobytu w Madrycie, zdążył spotkać ją niefortunny incydent.
Timofiejewa opowiedziała o szczegółach zajścia za pośrednictwem relacji na Instagramie. Wyznała, że została okradziona na dużą sumę.
Z konta bankowego tenisistki zniknęło ponad 10 tysięcy euro, co w przeliczeniu na polską walutę daje blisko 43 tysiące złotych. 20-latka jest spanikowana zaistniałą sytuacją.
- Najwyraźniej w ciągu ostatnich kilku dni, odkąd jestem tutaj, w Madrycie, ktoś wydawał pieniądze z mojego konta bankowego. Wydano nieco ponad 10 tysięcy euro - zaczęła Timofiejewa.
- Jestem spanikowana, bo nie wiem, jak to się mogło stać. Fizycznie moja karta była przy mnie przez większość czasu z wyjątkiem jednego epizodu. Zostawiłam ją w pokoju, kiedy pokój hotelowy sprzątały pokojówki - dodała Rosjanka.
Timofiejewa zajmuje 99. miejsce w oficjalnym rankingu WTA. Jej największym sukcesem było wygranie turnieju Hungarian Grand Prix, który odbył się w lipcu ubiegłego roku w Budapeszcie.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki26 Apr · 12:56
Źródło: Instagram

Przeczytaj również