Przełomowa zmiana w karierze Świątek. Trener uchylił rąbka tajemnicy
Iga Świątek planuje konkretne zmiany w podejściu do tenisowego kalendarza. Wim Fissette na łamach TVP Sport zasugerował, że 24-latka może przystąpić do mniejszej liczby turniejów.
Świątek przyzwyczaiła kibiców do tego, że występuje w bardzo dużej liczbie zawodów. W tym roku rozegrała 79 meczów, singlowych, notując 62 zwycięstwa i 17 porażek. Jej największym sukcesem ostatnich miesięcy był efektowny triumf na Wimbledonie. W londyńskim finale rozbiła Amandę Anisimową 6:0, 6:0.
Już w trakcie sezonu Świątek sugerowała jednak, że odczuwa zmęczenie. Oznaki były widoczne choćby podczas WTA Finals, kiedy zawodniczka z Raszyna odpadła na etapie fazy grupowej.
W przyszłym roku Polka planuje ograniczyć liczbę startów. Dzięki temu będzie mogła lepiej przygotować się do najważniejszych imprez, czyli turniejów wielkoszlemowych i WTA 1000.
– Niektóre sezony będą zawierały naprawdę pozytywne momenty, w których będzie dużo pewności siebie. Później będą momenty, w których będzie trochę trudniej. Odrobiliśmy lekcje w tym roku. Są rzeczy, które prawdopodobnie będziemy musieli trochę zmienić – również w harmonogramie - zaznaczył Wim Fissette w rozmowie z TVP Sport.
- To będzie niezwykle ważne, aby podczas turniejów Iga była w jak najlepszej formie fizycznej i psychicznej. Nie zawsze będzie to możliwe, ale będziemy starać się to robić częściej, skupiać się jeszcze bardziej na turniejach wielkoszlemowych i zawodach rangi 1000 – dodał trener.
Obecnie Świątek uczestniczy w rozgrywkach Billie Jean King Cup. W piątek Polska przystąpiła do rywalizacji z Nową Zelandią, a w niedzielę nasi reprezentanci zagrają z Rumunią.