Świątek nie mogła uwierzyć w to, co zrobiła. Reakcja mówi wszystko [WIDEO]

Świątek nie mogła uwierzyć w to, co zrobiła. Reakcja mówi wszystko [WIDEO]
screen
Trudne do wyjaśnienia zagrania zdarzają się nawet Idze Świątek. Polka była wyraźnie zdumiona jednym ze swoich uderzeń w meczu z Amandą Anisimovą w ćwierćfinale US Open.
Świątek ostatni raz spotkała się z Anisimovą na korcie w finale Wimbledonu. Tamten mecz był popisem Polki, która wygrała 6:0, 6:0.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz w ćwierćfinale US Open był znacznie bardziej zacięty. Obie tenisistki już na początku spotkania wywalczyły po jedno przełamanie.
Świątek miała szansę na drugie w piątym gemie. Wywalczyła w nim dwa break-pointy. Pierwszego z nich zmarnowała w nietypowych okolicznościach. Anisimova z trudem przebiła piłkę na stronę Świątek, ale ta najprawdopodobniej źle obliczyła tor jej lotu. Efekt był zdumiewający. Polka zagrała w taki sposób, że piłka wysokim łukiem poleciała na aut.
Wymowna była reakcja Świątek, która najwyraźniej nie mogła uwierzyć w to, co się stało. Najpierw rozłożyła ręce, a później jakby z wyrzutem spojrzała na rakietę.
Niestety Świątek nie wykorzystała także drugiej szansy na przełamanie. Anisimova zdołała się obronić. Po pięciu gemach prowadziła 3:2.
Bartosz - Wlaźlak
Bartosz Wlaźlak03 Sep · 22:59
Źródło: x

Przeczytaj również