Świątek przegoniła legendę. Aż trudno w to uwierzyć
Iga Świątek po zwycięstwie nad Eliną Switoliną awansowała do półfinału Roland Garros. Polka znów zapisała się w historii tenisa.
W ostatnich latach Świątek zdominowała rywalizację we French Open. Wygrywała turniej wielkoszlemowy w 2020, 2022, 2023 i 2024 roku.
Teraz walczy o kolejną obronę tytułu. W meczu czwartej rundy znalazła się w opałach, jednak po trzysetowej batalii wyeliminowała Jelenę Rybakinę.
We wtorkowym ćwierćfinale pokonała zaś Elinę Switolinę 6:1, 7:5. Było to 26. zwycięstwo Polki z rzędu w Roland Garros. Tym samym przebiła wyniki Moniki Seles, która w latach 1990-1996 miała passę 25 wygranych w tym turnieju. Paryską rekordzistką pozostaje Chris Evert, która zwyciężyła 29 spotkań z rzędu we French Open.
Żeby wyrównać wynik Amerykanki, Świątek musi dojść do finału, wygrać go, oraz zwyciężyć mecz pierwszej rundy w następnej edycji. Wtedy również będzie miała 29 wygranych z rzędu.
Dodatkowo Świątek wyrównała XXI-wieczny rekord Sereny Williams w liczbie meczów z rzędu wygranych w jednym turnieju wielkoszlemowym. Polka śrubuje wynik w Paryżu, legendarna Amerykanka była bezkonkurencyjna podczas US Open.
Ostatnią tenisistką, która pokonała Igę na Roland Garros, pozostaje Maria Sakkari. Greczynka wyeliminowała Polkę w ćwierćfinale w 2021 roku. W półfinale tegorocznej edycji Iga zmierzy się z Aryną Sabalenką.