Świątek znów nie wygrała. Raczej nie będzie fanką FC Barcelony

Świątek znów nie wygrała. Raczej nie będzie fanką FC Barcelony
IPA / pressfocus
Iga Świątek była nominowana do nagrody sportsmenki roku, ale kolejny raz musiała obejść się smakiem. Prestiżowe trofeum powędrowało bowiem w ręce innej z kandydatek.
Świątek w 2023 roku wciąż zachwycała formą. Polka wygrała aż sześć turniejów. Triumfowała m.in. w wielkoszlemowym Roland Garros. To pozwoliło polskiej tenisistce ugruntować pozycję zawodniczki numer 1 w rankingu WTA.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wyczyny Polki znalazły swoje odzwierciedlenie w nominacjach do Laureus World Sports Award. To prestiżowe nagrody przyznawane od 2000 roku. Laureatów i laureatki wybierają członkowie Laureus World Sports Academy. W skład kapituły wchodzi ponad 60 legendarnych postaci ze świata sportu.
Świątek szanse na otrzymanie nagród miała już w poprzednich latach. W 2021 roku nie została jednak wybrana najlepszą debiutantką, a potem, w 2022 roku, musiała przełknąć gorycz porażki w walce o trofeum dla najlepszej sportsmenki. Wygrała wówczas Shelly-Ann Fraser-Pryce.
Można było mieć nadzieję, że do trzech razy sztuka.
- W wieku 22 lat Iga Świątek wygrała po raz trzeci w karierze French Open. To tytuł, który dodała do poprzednich zwycięstw z 2020 i 2022 roku. Nominowana do nagrody #Laureus24 Sportsmenka Roku na Świecie zakończyła rok tytułem w Pekinie i wróciła na pozycję światowego numeru 1 - czytaliśmy w uzasadnieniu nominacji.
Tym razem Polka ponownie nie otrzymała głównej nagrody. Ta powędrowała bowiem do piłkarki Aitany Bonmati. Piłkarka reprezentacji Hiszpanii i FC Barcelony w 2023 roku triumfowała w mistrzostwach świata oraz Lidze Mistrzyń.
W przeszłości nagrody w tym samym plebiscycie otrzymywały takie postacie jak Roger Federer (pięć razy), Novak Djoković (czterokrotnie), Rafael Nadal (dwa razy) czy Serena Williams (cztery wyróżnienia). Triumfowała też choćby Naomi Osaka.
W 2022 roku wyróżniono natomiast Roberta Lewandowskiego. Polak otrzymał wtedy nagrodę w kategorii “wyjątkowe osiągnięcie”. To efekt pobicia historycznego rekordu Gerda Muellera w liczbie goli strzelonych podczas jednego sezonu Bundesligi.
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki23 Apr · 08:19
Źródło: Laureus World Sports Award

Przeczytaj również