Thierry Henry w Manchesterze United? Alex Ferguson odmówił transferu. "On jest wiecznie kontuzjowany"

Thierry Henry przez wielu uważany jest za najlepszego obcokrajowca w historii Premier League. Francuz w latach 1999-2007 był gwiazdą Arsenalu Londyn. Według informacji Neda Kelly'ego, pierwotnym wyborem Francuza wcale nie była jednak ekipa "Kanonierów".

Kelly to były szef ochrony w Manchesterze United. Odpowiadał między innymi za eskortę Aleksa Fergusona, Davida Beckhama oraz Erica Cantony. Brat tego ostatniego próbował dopiąć transfer Thierry'ego Henry'ego do Manchesteru United.

- Gdy byłem w tunelu po jednym z meczów, zadzwonił mój telefon. To był Jean-Marie Cantona, starszy brat Erica. Powiedział: "Ned, przekaż Aleksowi Fergusonowi, że Thierry Henry chce przyjść do klubu" - wspomina Kelly.

- To było jeszcze przed jego wyjazdem do Arsenalu. Jego pierwszym wyborem był właśnie Manchester United. Idę więc do trenera i mówię mu: "Właśnie rozmawiałem przez telefon z Jeanem-Marie Cantoną, powiedział, że Henry chce przyjść do klubu" - dodał.

- Ferguson odpowiedział: "Nie ma mowy. Ten facet jest wiecznie kontuzjowany". Poszedł więc do Arsenalu, a reszta to już historia - zakończył Kelly.

W Arsenalu Thierry Henry został prawdziwą legendą. W barwach "Kanonierów" rozegrał 375 spotkań. W tym czasie zdobył aż 228 goli.