Toni Kroos ocenił ostatnie mecze Realu Madryt. "Przy takiej grze przegralibyśmy z drużyną z czwartej ligi"

Po tym, jak Real Madryt w bardzo słabym stylu przegrał dwa kolejne mecze w ciągu kilku dni, zaczęto spekulować nawet na temat zwolnienia Zinedine'a Zidane'a. Po wygranej "Królewskich" nad FC Barceloną ten temat jest już oczywiście nieaktualny.

O dyspozycję drużyny zapytano Toniego Kroosa. Niemiec przed starciem z Borussią Moenchengladbach nie ukrywał, że szczególnie w spotkaniu z Cadizem mistrzowie Hiszpanii zaprezentowali się bardzo słabo.

- W tym meczu nikt nie zagrał na swoim poziomie. Jestem pierwszym, który to przyzna. Jeśli zagrasz tak, jak my wtedy, przegrasz nawet z drużyną z czwartej ligi - stwierdził.

- Z Szachtarem Donieck zabrakło nam pewności siebie, gdy strzelili pierwszego gola, ale czasami tak bywa. Nigdy się nie poddajemy, co było widać w sobotę. Próbowaliśmy zmienić naszą sytuację i wszystko jest w porządku, bo wygraliśmy ważny mecz - zapewnił.

- Porażki nie wynikały z braku motywacji. Wiemy, że El Clasico to zawsze wyjątkowe wydarzenie, ale ligę wygrywa się w meczach ze słabszymi rywalami. Wiele razy pokonywaliśmy Barcelonę, a przegrywaliśmy z mniejszymi zespołami - dodał.

- Z Szachtarem tak nie było, w Lidze Mistrzów nie ma małych drużyn. Ta porażka sprawiła jednak, że we wtorek ciążyć będzie na nas duża presja. Gracze nigdy nie zwątpili w Zidane'a, razem wygrywamy i przegrywamy - zakończył.