Tottenham próbuje sprowadzić reprezentanta Hiszpanii. 40 milionów funtów za skrzydłowego?

Hiszpana z czasów wspólnej pracy w Wolverhampton doskonale zna Nuno Espirito Santo. Portugalski szkoleniowiec, który od tego sezonu prowadzi Tottenham, chciałby sprowadzić byłego podopiecznego.

Traore znajduje się na szczycie listy życzeń "Kogutów", a Wolverhampton jest gotowe na sprzedaż zawodnika. Jego obecny kontrakt kończy się bowiem już za dwa lata.

"Wilki" wyceniły piłkarza na 40 milionów funtów. Według doniesień "The Telegraph" londyńczycy są skłonni zapłacić taką kwotę, ale nie od razu. Chcieliby najpierw wypożyczyć piłkarza, a później obowiązkowo go wykupić.

Tottenham złożył już pierwszą oficjalną ofertę. Początkowo drużyna ze stolicy chciała zapłacić pięć milionów funtów za wypożyczenie. Wówczas nie było jednak mowy o obowiązkowym wykupieniu Traore, a jedynie opcjonalnym.

W tym tygodniu negocjacje powinny znacząco przyspieszyć. Londyńczycy są zdeterminowani, aby sfinalizować transakcję. Niewykluczone, że "Wilki" zgodzą się na odrodzenie części płatności, jak było choćby w przypadku Diogo Joty.

Jak donosi Fabrizio Romano, "Spurs" na liście życzeń mają łącznie trzy nazwiska. Jednym z nich jest Noni Madueke z PSV Eindhoven, ale Holendrzy nie chcą sprzedawać zdolnego 19-latka.