Trener Milanu: Graliśmy intensywnie w każdej sytuacji

Trener Milanu: Graliśmy intensywnie w każdej sytuacji
bestino/shutterstock.com
Trener AC Milan Stefano Pioli nie miał większych uwag do swoich podopiecznych po rozbiciu SPAL 3:0 (2:0) w spotkaniu 1/8 finału rozgrywek o Puchar Włoch.
Na Stadio Giuseppe Meazza w podstawowym składzie gospodarzy wybiegł na murawę Krzysztof Piątek. Napastnik reprezentacji Polski po dwudziestu minutach gry wykorzystał sytuację sam na sam, wykańczając akcję precyzyjnym strzałem w długi róg. Były zawodnik Cracovii minutę przed przerwą zaliczył również asystę przy efektownym trafieniu Hiszpana Samuela Castillejo.
Dalsza część tekstu pod wideo
Dwadzieścia minut po zmianie stron na boisku pojawił się Bartosz Salamon, który zastąpił w ekipie gości Nenada Tomovica. Chwilę później prowadzenie siedmiokrotnych triumfatorów Klubowego Pucharu Europy podwyższył jeszcze uderzeniem z dystansu Francuz Theo Hernandez.
"Rossoneri" utrzymali już korzystny wynik i awansowali do kolejnej rundy. Zespół z Lombardii zagra w ćwierćfinale przeciwko Torino FC. Spotkanie odbędzie się we wtorek 29 stycznia.
- To był pozytywny wieczór. Ważne było dla nas, abyśmy przeszli dalej i dali poczucie regularności po udanym występie w Cagliari - wyznał Pioli w rozmowie z MilanTV.
- Dobrze wypełnialiśmy luki na boisku we właściwych momentach i kreowaliśmy sobie wiele sytuacji. Nasi boczni obrońcy stwarzali przewagę na skrzydłach - podkreślił opiekun ekipy z Lombardii.
- Bardzo ważne było, że graliśmy intensywnie, niezależnie od tego, czy byliśmy przy piłce, czy też próbowaliśmy ją odzyskać - dodał Pioli.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski16 Jan 2020 · 09:42
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również