Utalentowany piłkarz Lecha Poznań nie zamierza czekać z transferem. "Marzę o reprezentacji i Lidze Mistrzów"

Sezon 2019/2020 Jakub Kamiński zaczynał jeszcze w rezerwach Lecha Poznań, z którymi w zeszłym sezonie wywalczył awans na trzeci poziom rozgrywkowy. Później znalazł jednak uznanie w oczach Dariusza Żurawia i na stałe znalazł się w kadrze pierwszego zespołu.

18-latek odwdzięczył się naprawdę dobrą grą. W 21 spotkaniach PKO Ekstraklasy zdobył trzy gole i zaliczył cztery asysty. Zdaniem ekspertów może być w przyszłości jednym z najdrożej sprzedanych zawodników naszej ligi.

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" sam piłkarz potwierdził, że ma spore ambicje. Nie wykluczył wyjazdu z kraju już w najbliższym okienku transferowym.

- Marzę, by grać w reprezentacji Polski, by trafić do silnej, europejskiej ligi, występować w Lidze Mistrzów. Wiem, że ludzie będą mówić, że zagrałem za mało meczów, ale jeśli przyszłaby dobra propozycja z zagranicznego klubu, który miałby na mnie plan, to byłbym gotowy, by już teraz wyjechać. Tego jestem pewien - powiedział.

Kamiński jednocześnie nie zamierza jednak naciskać na ewentualny transfer. Jest świadomy tego, że w futbolu wszystko może się zmienić bardzo szybko. Jeszcze niedawno nie spodziewał się, że dostanie w ogóle szansę wykazania się w Ekstraklasie.

- Mocno mnie ta sytuacja zaskoczyła. Wywalczyłem z chłopakami z rezerw awans do drugiej ligi, sądziłem że to tam spędzę obecny sezon. Wszystko dzieje się tak szybko, że nauczyłem się już, iż w piłce nie ma sensu planować - zakończył.