W czerwcu hitowy sparing reprezentacji Polski. Tak z kadrą pożegna się Jakub Błaszczykowski?

W czerwcu hitowy sparing reprezentacji Polski. Tak z kadrą pożegna się Jakub Błaszczykowski?
Mateusz Porzucek/Pressfocus
W przyszłym tygodniu Polski Związek Piłki Nożnej powinien ogłosić, że w czerwcu zostanie rozegrane spotkanie towarzyskie z Niemcami. - Finalizujemy ostatnie punkty. Umowa za chwilę zostanie podpisana – mówią nam w PZPN.
O towarzyskim meczu z Niemcami mówi się od wielu miesięcy. Pierwszy raz wspomniał o takiej możliwości Czesław Michniewicz na łamach „Przeglądu Sportowego” jeszcze w minionym roku. - Wstępnie rozmawialiśmy na ten temat z Hansim Flickiem. Lepiej zagrać towarzysko z kimś silnym, co może wskazać nasze mankamenty. Jest większa satysfakcja, gdy grasz z lepszym zespołem, od którego można się czegoś nauczyć – mówił były selekcjoner.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wstępne rozmowy, które zostały zainicjowane podczas losowania grup el. EURO 2024, zmierzają ku finalizacji. Sparing może zostać rozegrany dzięki temu, że Polska mierzy się w pięciozespołowej grupie, a nasi zachodni sąsiedzi są gospodarzami przyszłorocznych mistrzostw Europy.
Czy będzie to pożegnanie Jakuba Błaszczykowskiego? Takie informacje pojawiały się w mediach. Natomiast na razie słyszymy, że nie ma jeszcze takich ustaleń.
Mecz z Niemcami zostanie rozegrany na PGE Narodowym 16 czerwca o godz. 20:45. O tym, że takie spotkanie może mieć miejsce w stolicy zasugerowała decyzja Prezydenta Miasta Stołecznego Warszawy z 13 kwietnia 2023 roku pozwalająca na organizację na Narodowym finału Pucharu Polski oraz spotkania towarzyskiego kadry.
Jak ustaliliśmy, policja wymagała wpisania konkretnego przeciwnika, aby wydać pozytywną zgodę, więc PZPN już kilka tygodni temu przypuszczał, że rozmowy z Niemcami mogą zakończyć się sukcesem.
Ostatni raz reprezentacja Polski grała z Die Mannschaft podczas Euro 2016 (0:0). Najbardziej pamiętnym meczem z perspektywy Polaków jest spotkanie z października 2014 roku, kiedy biało-czerwoni odnieśli historyczne zwycięstwo 2:0 po golach Arkadiusza Milika i Sebastiana Mili.

Przeczytaj również