"Wiele rzeczy chodzi mi po głowie. Został tylko jeden mecz". Leo Messi zabrał głos po awansie do finalu

"Wiele rzeczy chodzi mi po głowie. Został tylko jeden mecz". Leo Messi zabrał głos po awansie do finalu
Screen z Twittera
Leo Messi we wtorek poprowadził reprezentację Argentyny do finału mistrzostw świata. W pomeczowym wywiadzie nie ukrywał radości i przyznał, że towarzyszą mu szczególne emocje.
Złoty medal mundialu od wielu lat pozostaje niespełnionym marzeniem gwiazdora PSG. Najbliżej mistrzostwa świata Messi był w 2014 roku. Wówczas "Albicelestes" po dogrywce przegrali z Niemcami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Teraz ekipa z Ameryki Południowej znów jest w wielkim finale. 35-latek w fazie pucharowej prezentuje się znakomicie. Trafiał do siatki w meczach z Australią, Holandią oraz Chorwacją.
W tym ostatnim spotkaniu zaliczył też piękną asystę przy trafieniu Juliana Alvareza. Messiego wybrano najlepszym zawodnikiem meczu, a piłkarz skomentował wtorkowe wydarzenia przed telewizyjnymi kamerami.
- Wiele rzeczy chodzi mi po głowie. Jestem bardzo podekscytowany, widząc to wszystko. Doświadczyliśmy podczas tego turnieju czegoś niezwykłego. Teraz został nam tylko jeden mecz - powiedział Messi.
- Czy to mój najlepszy mundial? Nie wiem. Już od jakiegoś czasu cieszę się tym turniejem. Odkąd przybyliśmy do Kataru, wszystko bardzo nas cieszy. Zaczęliśmy od porażki z Arabią Saudyjską, ale zawsze mieliśmy wiarę - podkreślił.
- Teraz myślę o swojej rodzinie. Jest dla mnie najważniejsza. Mieliśmy dobre i złe chwile w reprezentacji. Teraz nadszedł jednak czas na kolejny wspaniały moment - zakończył piłkarz "Albicelestes".
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik13 Dec 2022 · 22:47
Źródło: Twitter

Przeczytaj również