Angielskie media: Wielka kłótnia po derbach Manchesteru. Mourinho oberwał mlekiem i wodą od piłkarzy rywala

Angielskie media: Wielka kłótnia po derbach Manchesteru. Mourinho oberwał mlekiem i wodą od piłkarzy rywala
Ververidis Vasilis/Shutterstock
Wielkie emocje, piękne bramki i latające jedzenie - takie standardy do światowego futbolu wprowadzają członkowie piłkarskich ekip z Manchesteru.
Manchester City pokonał na wyjeździe Manchester United 2:1. Derbowemu spotkaniu towarzyszyło wiele emocji, oskarżeń i pretensji. Zwłaszcza Jose Mourinho nakręcał atmosferę przed i po spotkaniu. Portugalczyk oskarżał rywali o symulowanie fauli, a arbitra o błędne decyzje.
Dalsza część tekstu pod wideo
Jak relacjonują angielskie media, Mourinho nie wytrzymał, gdy po spotkaniu usłyszał, że rywale świętują zwycięstwo, śpiewając i puszczając głośno muzykę. Portugalczyk osobiście udał się do szatni rywala, by poprosić ekipę Manchesteru City o okazywanie większego szacunku dla swojej drużyny. Jak czytamy w "The Telegraph", wychowawcza misja szkoleniowca nie spodobała się piłkarzom gości i wybuchła kłótnia między nimi, a trenerem "Czerwonych Diabłów".
Najwięcej do powiedzenia miał Ederson, bramkarz Manchesteru City, który zaczął po portugalsku krzyczeć na Mourinho, a po chwili jeden z zawodników gości rzucił mlekiem i wodą w portugalskiego trenera. Pod nawałnicą ciosów Mourinho musiał wycofać się z szatni rywala.
Świadkowie zdarzenia twierdzą, że w zamieszaniu doszło do wymiany mocniejszych ciosów. Na twarzy Mikela Artety, jednego z asystentów Pepa Guardioli, pojawiła się nawet krew.
To nie pierwszy raz, gdy w angielskim futbolu piłkarze używają argumentów z branży spożywczej. W 2004 roku Cesc Fabregas cisnął kawałkiem pizzy w Aleksa Fergusona po meczu Arsenalu Londyn z Manchesterem United.

Przeczytaj również