Tak może wyglądać kadra Polski na MŚ 2026. "Kultura gry na pewno wiele zyska"

Tak może wyglądać kadra Polski na MŚ 2026. "Kultura gry na pewno wiele zyska"
Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Na mundialu w Katarze do rozegrania pozostały już tylko dwa mecze, a dla Polaków turniej zakończył się już półtora tygodnia temu. Na kolejne mistrzostwa świata trzeba poczekać prawie cztery lata, ale już teraz warto zastanowić się, jak mogłaby wyglądać kadra biało-czerwonych na turniej, który zorganizują Stany Zjednoczone, Meksyk i Kanada.
Oczywiście tworzenie szerokie kadry, dokładnie 26-osobowej, na wiele miesięcy przed kolejnym mundialem jest obarczone wielkim ryzykiem. W znacznie krótszym czasie wiele spraw może ulec zmianie, co pokazały różnice pomiędzy kadrą na Euro 2020 a mistrzostwami w Katarze. Nie zmienia to jednak faktu, iż można się przyjrzeć, w jakim składzie możemy zagrać w Ameryce Północnej.
Dalsza część tekstu pod wideo
Warto też zaznaczyć, że nieznacznie, ale jednak, zwiększą się szanse na sam udział w turnieju. W związku z rozszerzeniem go do 48 drużyn Europa otrzyma dodatkowe miejsca. Dokładnie trzy, co sprawi, iż łącznie ze strefy UEFA zakwalifikuje się szesnaście reprezentacji. W naszych przewidywaniach pozostajemy przy formule z 26 powołanymi, bo to jedna ze zmian wprowadzonych na czasy covidowe, która już pewnie z nami zostanie.

Bramkarze:

Kamil Grabara, Bartłomiej Drągowski, Kacper Tobiasz
Nie bierzemy pod uwagę Wojciecha Szczęsnego, który jasno zadeklarował, że turniej w Katarze był jego ostatnim mundialem w karierze. Łukasz Skorupski natomiast w 2026 roku będzie miał już 35 lat. Co prawda dla bramkarza nie jest to wiek dyskwalifikujący, ale w naszym zestawieniu stawiamy na młodszych bramkarzy.
W tym momencie najbardziej prawdopodobne wydaje się, że na mistrzostwa świata powołania mogliby otrzymać Kamil Grabara i Bartłomiej Drągowski. Obaj cały czas się rozwijają, niewykluczone, że niebawem zmienią obecne kluby, Kopenhagę i Spezię, na znacznie lepsze. Wiekszą zagadką pozostaje to, kto mógłby do nich dołączyć, ale ciekawym wyborem wydaje się Kacper Tobiasz, który też jest coraz bliżej wyjazdu do mocniejszej ligi.

Obrońcy:

Matty Cash, Robert Gumny, Sebastian Walukiewicz, Kamil Piątkowski, Jakub Kiwior, Jan Bednarek, Maik Nawrocki, Przemysław Frankowski, Michał Karbownik
W wielu ostatnich turniejach filarem defensywy był Kamil Glik. Wątpliwy wydaje się jego udział już w Euro 2024 w Niemczech, a ewentualne wzięcie udziału w kolejnym mundialu można już w zasadzie wykluczyć. Glik będzie miał wtedy 38 lat, a już teraz gra na poziomie Serie B, więc trudno spodziewać się, że w karierze klubowej zrobi krok do przodu.
Wielkie oczekiwania na pewno można mieć wobec Jakuba Kiwiora, w którym wielu upatruje przyszłego lidera obrony. W Katarze zebrał doświadczenie, nie ustrzegł się błędów, ale też żadnego meczów indywidualnie nie zawalił. Już kilka miesięcy temu dobrze wypowiadał się o nim Robert Lewandowski, co rusz spływają kolejne medialne informacje o zainteresowaniu znacznie mocniejszych klubów niż Spezia. Do tego Kiwior to zawodnik lewonożny i na ten moment wydaje się, że to do niego selekcjoner - kimkolwiek będzie - dobierze partnera, bądź partnerów, do gry na środku defensywy.
Sporo można sobie obiecywać po zawodnikach, którzy w ostatnich miesiącach mieli problemy. Kamil Piątkowski był powołany na Euro 2020 i pozostaje trzymać kciuki żeby w RB Salzburg wreszcie zaczął grać więcej. Na zakręcie znalazł się Sebastian Walukiewicz, ale o potencjale tego piłkarza nadal w środowisku wiele się mówi. Ciekawą przyszłość ma przed sobą na pewno Maik Nawrocki, który był powołany do szerokiej kadry na tegoroczny mundial.
Na bokach defensywy na ten moment niepodważalna wydaje się pozycja Matty’ego Casha, który może nie odejdzie w najbliższym czasie do znacznie mocniejszego klubu niż Aston Villa, ale też raczej nie grozi mu pogorszenie sytuacji w zespole. Nie można wykluczyć, że Przemysław Frankowski z czasem zostanie nieco cofnięty. Już teraz gra jako wahadłowy, a być może po trzydziestce będzie go też można rozpatrywać jako bocznego obrońcę. Tradycyjnie można się spodziewać sporych problemów z obsadą lewej obrony, gdzie być może zagra Michał Karbownik. W Fortunie Düsseldorf gra właśnie na tej pozycji, co powinno go przekonać, że jest to miejsce, gdzie ma szansę zrobić karierę.

Pomocnicy:

Krystian Bielik, Jakub Moder, Maxi Oyedele, Ben Lederman, Jakub Kamiński, Michał Skóraś, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński, Sebastian Szymański, Mateusz Bogusz
Na podobnej zasadzie jak w przypadku Glika trudno spodziewać się, że do Ameryki Północnej, w razie awansu, poleci Grzegorz Krychowiak. Pewna formuła do tego czasu już się pewnie wyczerpie, o ile nie wyczerpała się już po turnieju w Katarze. Jeśli Polska ma grać ciekawiej, lepiej czuć się z piłką przy nodze, to w środku pola potrzebujemy zawodników, którzy potrafią rozgrywać, dobrze radzą sobie z futbolówką. I takich - wbrew pozorom - kilku posiadamy.
Trzeba wierzyć, że najpoważniejsze problemy zdrowotne już za Krystianem Bielikiem i w najbliższych latach będzie miał okazję nie tylko regularnie grać, ale cały czas się rozwijać. Tegoroczny turniej nie był dla niego udany, ale na pewno nie należy go skreślać. Kolejnym piłkarzem, wokół którego pojawia się kwestia zdrowotna, jest Jakub Moder. Zaczął już pierwsze zajęcia na boisku, do gry w Brighton wróci pewnie za kilkanaście tygodni i miejmy nadzieję, że z czasem pokaże formę sprzed urazu.
Kultura gry reprezentacji na pewno sporo zyskałaby też na obecności Bena Ledermana. To już teraz jeden z najważniejszych zawodników lidera PKO Ekstraklasy, a z czasem pewnie kandydat do zagranicznego transferu. Lewonożny zawodnik, dobrze czujący się z piłką, z umiejętnością odnalezienia się w małej grze, mógłby już pewnie w eliminacjach Euro 2024 być kandydatem do gry, o mundialu w 2026 roku nawet nie wspominając.
Nieoczywistym kandydatem do wyjazdu na mundial za cztery lata jest Maxi Oyedele. Na co dzień trenuje w Manchesterze United, ale zaliczył już kilkanaście występów w juniorskich reprezentacjach Polski. Na razie występuje w Premier League U18 oraz innych młodzieżowych rozgrywkach, ale za trzy i pół roku będzie miał już 22 lata, więc prawdopodobnie od dłuższego czasu będzie już grał na seniorskim poziomie.
Wśród skrzydłowych trzeba liczyć na rozwój zawodników, którzy byli w Katarze. Tercet: Jakub Kamiński, Michał Skóraś i Nicola Zalewski ma spore możliwości i niebawem pewnie w całości będzie występował w zagranicznych ligach. Liderem drugiej linii nadal może być Piotr Zieliński, którzy podczas mundialu w USA, Meksyku i Kanadzie będzie miał 32 lata. Na ten moment pewniakiem do ewentualnego wyjazdu wydaje się też Sebastian Szymański, który niebawem powinien trafić do jednej z topowych europejskich lig. Pozostaje też sobie życzyć, żeby spore możliwości na boisko przełożył Mateusz Bogusz. Im więcej zawodników o jego charakterystyce, tym większa szansa, że z oglądania reprezentacji Polski będzie można czerpać więcej przyjemności.

Napastnicy:

Robert Lewandowski, Karol Świderski, Arkadiusz Milik, Bartosz Białek
Tuż po zakończeniu spotkania z Francją Robert Lewandowski dostał pytania o przyszłość w reprezentacji. Nie odpowiedział jednoznacznie, ale biorąc pod uwagę jak dobrze się prowadzi, jak dba o swoje ciało, to nawet w wieku 38 lat, nadal może być ważnym elementem reprezentacji Polski. Najistotniejsze, żeby miał radość z gry. Szczególnie, że na ten moment nie ma wielu atrakcyjnych alternatyw. Na pewno należy brać pod uwagę również dwóch innych uczestników mistrzostw świata w Katarze: Arkadiusza Milika i Karola Świderskiego. Mniej oczywisty wydaje się czwarty wybór, ale warto wierzyć w rozwój Bartosza Białka. W 2026 roku będzie miał 25 lat, będzie w bardzo dobrym wieku dla napastnika. Przed nim ponad trzy sezony żeby zbudować mocną pozycję w klubie, rozwijać się i na poważnie myśleć o wyjeździe na mundial.
Proponowana kadra na mistrzostwa świata 2026: Kamil Grabara, Bartłomiej Drągowski, Kacper Tobiasz, Matty Cash, Robert Gumny, Sebastian Walukiewicz, Kamil Piątkowski, Jakub Kawior, Jan Bednarek, Maik Nawrocki, Przemysław Frankowski, Michał Karbownik, Krystian Bielik, Jakub Moder, Maxi Oyedele, Ben Lederman, Jakub Kamiński, Michał Skóraś, Nicola Zalewski, Piotr Zieliński, Sebastian Szymański, Mateusz Bogusz, Robert Lewandowski, Karol Świderski, Arkadiusz Milik, Bartosz Białek

Przeczytaj również