Wilczek o LGBT: Duńczycy narzucają tę ideologię. Jeśli się sprzeciwisz, zrobią z ciebie homofoba

W krajach skandynawskich środowiska LGBT cieszą się bardzo dużym wsparciem. Kamil Wilczek twierdzi, że ta ideologia w Danii jest wręcz narzucana, co nie do końca podoba się polskiemu piłkarzowi.

- W Danii ochrona homoseksualistów jest na poziomie wyższym niż w innych krajach. To jest zauważalne i często starają się narzucić ten ich styl. Nie każdemu to odpowiada. Ja nie lubię, jak ktoś mi coś narzuca. Mam swoje poglądy. To nie znaczy, że kogoś lubię mniej lub bardziej - wyjaśnia Wilczek.

Napastnik Brondby zdradza również szczegóły. Polakowi nie spodobało się to, że w Danii, podobnie jak w Anglii, nakazuje się, aby kapitanowie drużyn nosili tęczowe opaski.

- Duńczycy akurat mają to, że jeżeli tego nie wykonasz, to zrobią z ciebie homofoba czy złą osobę. Uważają bowiem, że nie zgadzasz się z ich przekonaniami. W pewnym momencie właśnie próbowali mi coś narzucić. Nie do końca mi się to podobało. Chodziło o kolorowe opaski - dodał Polak.

Trzydziestojednoletni Wilczek w tym sezonie strzelił 20 goli i zaliczył 3 asysty w 26 spotkaniach.