To dlatego Arkadiusz Milik nie chce zostać w SSC Napoli. "Nie chodzi o pieniądze"

To dlatego Arkadiusz Milik nie chce zostać w Napoli. "Wcale nie chodzi o pieniądze"
Gennaro Di Rosa / Shutterstock.com
Najnowsze doniesienia "Corriere dello Sport" sugerują, że Arkadiusz Milik nie zdecydował się na przedłużenie kontraktu z Napoli przede wszystkim z powodów sportowych. Polak obawia się, że będzie jedynie zastępcą Driesa Mertensa i chce spróbować swoich sił w innym klubie. Większego wpływu na brak porozumienia nie miały podobno kwestie finansowe.
Negocjacje między Napoli i Arkadiuszem Milikiem toczyły się przez długi czas. Ostatecznie zakończyły się fiaskiem i wszystko wskazuje na to, że polski napastnik zmieni niedługo pracodawcę. W mediach często pojawiały się informacje na temat tego, że Milik żądał dużej podwyżki i nie chciał zgodzić się na wysoką sumę odstępnego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Według dziennikarzy "Corriere dello Sport" powodem braku porozumienia wcale nie były jednak szczegóły finansowe. Przede wszystkim Milik nie chce bowiem pogodzić się z rolą rezerwowego i mocno obawia się o to, że w Neapolu byłby jedynie drugim wyborem Gennaro Gattuso. Właśnie to sprawiło, że chce spróbować sił w innym zespole.
Wygasający w czerwcu tego roku kontrakt przedłużyć ma bowiem Dries Mertens. Belg jest w Napoli od 2013 roku, rozegrał w barwach tego zespołu 311 oficjalnych spotkań i zdobył 121 goli. W kolejnym sezonie to właśnie on ma być numerem jeden w ataku aktualnych wicemistrzów Włoch.
Zdaniem "Corriere dello Sport" Milik najchętniej przeniósłby się nie tylko do innej drużyny, ale też do innej ligi. To wykluczałoby ostatnie przymiarki do Milanu czy Juventusu. Najbardziej pożądanymi kierunkami są podobno w przypadku Polaka Niemcy oraz Anglia. Mówiło się między innymi o zainteresowaniu napastnikiem ze strony Borussii Dortmund czy Manchesteru United.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik27 Mar 2020 · 15:25
Źródło: Corriere dello Sport/WP Sportowe Fakty

Przeczytaj również