Wyścig o Erlinga Haalanda rusza na dobre. Manchester City wyznaczył termin rozmów z Mino Raiolą

Sprowadzenie typowego środkowego napastnika jest priorytetem dla Pepa Guardioli. Hiszpan otwarcie mówi, że brakuje mu tego typu piłkarza. Latem Manchester City zabiegał o Harry'ego Kane'a, ale Tottenham stawiał zaporowe żądania za swoją największą gwiazdę.

Teraz numerem jeden na liście życzeń mistrzów Anglii będzie Haaland. Norweg jest młodszy i tańszy od Kane'a. Dzięki klauzuli zapisanej w jego kontrakcie będzie można go wykupić z Borussii Dortmund za 75 mln euro.

Zdaniem "The Times" rozmowy w sprawie transferu rozpoczną się w styczniu. Manchester City zaplanował wówczas spotkanie z Mino Raiolą. Nietrudno się domyślić, że mowa będzie o warunkach, na jakich miałby grać Norweg.

Manchester City nie jest jedynym klubem, który interesuje się Haalandem. Od dawna łączy się go też z Realem Madryt i PSG.

W przeszłości piłkarzem Manchesteru City był ojciec napastnika Borussii. Alf-Inge Haaland grał w angielskim klubie w latach 2000-2003.

Kontrakt Haalanda z Borussią obowiązuje do połowy 2024 roku. Niemcy wciąż robią sobie nadzieję, że będą w stanie utrzymać Norwega dłużej niż tylko do końca tego sezonu. Kolegę z drużyny przed transferem przestrzegał Mats Hummels. Piszemy o tym TUTAJ.