Zagłębie Lubin wyceniło Bartosza Białka. Klub oczekuje wielkich pieniędzy. "To przypadek zbliżony do Milika"

Zagłębie Lubin wyceniło Bartosza Białka. Klub oczekuje wielkich pieniędzy. "To przypadek zbliżony do Milika"
Dziurek/Shutterstock
Artur Jankowski, prezes Zagłębia Lubin, w rozmowie z "Super Expressem" podał cenę za Bartosza Białka. Młody napastnik łączony jest z klubami Bundesligi.
18-latek to rewelacja ostatnich miesięcy w PKO Ekstraklasie. Białek na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce zadebiutował w listopadzie zeszłego roku. Od tego czasu zagrał w zagrał w 14 spotkaniach. Zdobył w nich 7 goli i zanotował 3 asysty.
Dalsza część tekstu pod wideo
Napastnik swoją bardzo dobrą postawą przyciągnął uwagę zagranicznych klubów. Według najnowszych doniesień Polak znalazł się na celowniku dwóch ekip z Bundesligi. To Schalke 04 i Bayer Leverkusen. Być może działacze jednej z tych drużyn zdecydują się, by w letnim okienku transferowym sfinalizować transakcję. Zagłębie Lubin oczekuje jednak wielkich pieniędzy za swojego piłkarza.
Białek przez serwis "Transfemarkt" wyceniany jest na 350 tys. euro. Włodarze "Miedziowych" żądają o wiele wyższej kwoty.
- To przypadek zbliżony do Arkadiusza Milika, którego sprzedawałem z Górnika. Podobny typ zawodnika, też „9”. Natomiast wszystko wskazuje na to, że Białek zostanie sprzedany za sumą dużo wyższą niż wtedy Arek (2,6 mln euro do Bayeru Leverkusen – przyp. red.) - wyznał prezes Artur Jankowski.
- Rynek dostał kwotę bazową na poziomie 6-8 milionów euro. Z ofertami na poziomie 1-2-3 miliony euro nie ma się co do nas zgłaszać. Nie bójmy się w końcu rozmawiać o porządnych cenach za polskich piłkarzy - dodał.
- Mamy sporo zapytań i to już nie za niskie kwoty, tylko takie konkretne. I, jak mówiłem, również na ich podstawie, ustawiamy próg naszych oczekiwań. Nie chcę zdradzać nazw krajów, ale kierunków jest kilka - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz18 Jun 2020 · 17:57
Źródło: Super Express

Przeczytaj również