Zbigniew Boniek skrytykował decyzje polskich piłkarzy. "To jest pewien problem w naszym kraju"

W specjalnym wydaniu "Pogadajmy o piłce" rozmawiano o stanie i problemach polskiej piłki. W programie poruszono także temat młodych piłkarzy, którzy po wyjeździe z Ekstraklasy często nie radzą sobie w lepszych ligach.

Całą sytuację skomentował Zbigniew Boniek, który krytycznie ocenił decyzje podejmowane przez utalentowanych zawodników.

- Wybory, wybory. Trzeba wybrać dobre kluby, dobre miejsca, trzeba wiedzieć jak pójść, gdzie pójść, na jakich warunkach, co zrobić, a nie tylko patrzeć na to, co ci powie menadżer. To jest problem wielu polskich piłkarzy, że nie słyszą szczerej dobrej podpowiedzi. Menadżer, wiedzą, że przy tym też zarabia, podpowiada piłkarzowi każde często rozwiązanie, a wiele jest chybionych. Tak to wygląda. Jeżeli piłkarz wyjeżdża z Ekstraklasy i nie odgrywa wielkiej roli, to będzie mu ciężko na Zachodzie - powiedział.

- Pamiętam, że Kozłowski, Musiala i inni byli na Pucharze Syrenki, gdzie najlepszym zawodnikiem był Kozłowski. Wprowadzanie młodzieży i ich dojrzewanie to w Polsce pewien problem. Można byłoby się zastanowić, kto za to jest odpowiedzialny. PZPN do tego, jak trenuje nastoletni chłopak, jaki jest proces wprowadzania go do piłki profesjonalnej, to nie ma nic wspólnego z federacją - kontynuował.

- Federacja jest od innych rzeczy - od promocji piłki, rozwijania Grassroots, opiekowania się kadrami młodzieżowymi. Jakby porównać Kozłowskiego i Musialę, to przyszedł taki moment, że jeden odjechał, a drugi galopuje słabiej, ale zobaczymy. Wierzę, że ma duży potencjał - zakończył Boniek.

Przy okazji zachęcamy Was do subskrybowania nas TUTAJ, dzięki czemu będziecie na bieżąco z naszymi kolejnymi materiałami i programami, w których nie zabraknie fantastycznych gości.