AC Milan. Zlatan Ibrahimović w swoim stylu. "Nie zamieniłbym moich 12 Guldbollen na jedną Złotą Piłkę"

Zlatan Ibrahimović w swoim stylu. "Nie zamieniłbym moich 12 Guldbollen na jedną Złotą Piłkę"
ph.FAB / Shutterstock.com
Zlatan Ibrahimović udzielił obszernego wywiadu dla "Sportweek". Piłkarz Milanu podsumował mijający rok. Odniósł się też do tego, że nigdy nie wygrał Złotej Piłki.
AC Milan kończy 2020 rok na pozycji lidera Serie A. Duża w tym zasługa Zlatana Ibrahimovicia. Szwed odmienił drużynę jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. "Rossoneri" z zespołu pogrążonego w kryzysie stali się ekipą, którą niezwykle trudno pokonać.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Ja nigdy o nic nie proszę. To ja przynoszę prezenty wszystkim moim 27 dzieciom. Dwoje jest w Szwecji, a pozostałe 25 w Milanie. Zasłużyliśmy na wielkie gratulacje za 2020 rok. Nie wiem, czy to dzięki mnie. Kiedy przyjechałem w styczniu, Milan był dwunasty, teraz jesteśmy częścią czołówki. Cały czas udowadniamy naszą wartość i musimy to kontynuować - przyznał Ibrahimović.
- Zrobiłem wiele. Najważniejsze jest to, że robię różnicę na boisku. Dla wielu wydaje się niemożliwe, abym ja, prawie dwa metry wzrostu, był w stanie zrobić to, co robię. Kiedy byłem chłopcem, chciałem być tak kompletny graczem, jak to tylko możliwe. Nie chciałem być dobry tylko w dryblingu czy uderzeniach głową. Chciałem być najlepszy pod każdym względem. Kiedy coś robię, muszę to osiągnąć. Kiedy jestem na boisku, jestem skupiony na 200 procent i oczekuję tego samego od wszystkich kolegów z drużyny. Żarty zostawiamy na później - dodał.
Ibrahimović choć uważany jest za jednego z najlepszych piłkarzy ostatnich dwóch dekad, to ani razu nie wygrał Złotej Piłki. 39-latek przyznaje, że wyżej od nagrody przyznawanej przez "France Football" ceni sobie wyróżnienia, które otrzymał w swojej ojczyźnie.
- Nie zamieniłbym moich 12 Guldbollen (nagroda dla piłkarza roku we Szwecji - przyp. red.) na jedną Złotą Piłkę. Dlaczego? Ponieważ dla mnie te nagrody oznaczają ciągłość - podkreślił.
- Widziałem wielu, którzy wygrali mundial, mistrzostwa Europy, Ligę Mistrzów, a nawet Złotą Piłkę, mieli wspaniały, fantastyczny rok, a potem zniknęli. Ja zaś jestem w grze od 25 lat. Zawsze na szczycie. Niczego bym nie zamienił za Złotą Piłkę, bo to jest jak jednorazowy nokaut, szczęśliwy strzał. Ja robię różnicę przez wiele lat - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz27 Dec 2020 · 08:39
Źródło: Sportweek

Przeczytaj również