Złe wieści ws. ważnego piłkarza kadry. Jego występ ze Szwecją stoi pod znakiem zapytania

Złe wieści ws. ważnego piłkarza kadry. Jego występ ze Szwecją stoi pod znakiem zapytania
Piotr Matusewicz / PressFocus
Jan Bednarek pokazał się z naprawdę dobrej strony w meczu reprezentacji Polski z Hiszpanią. W końcówce musiał jednak opuścić boisko ze względu na uraz. Portal "Sport.pl" przekazał najnowsze wieści w jego sprawie.
Stoper Southampton zmaga się z bólem mięśnia pośladkowego. To właśnie przez ten uraz nie zagrał w towarzyskim spotkaniu i Islandią i pod znakiem zapytania stał jego występ w meczu ze Słowacją.
Dalsza część tekstu pod wideo
Ostatecznie lekarze zdołali doprowadzić Bednarka do lepszego stanu na pierwsze spotkanie EURO 2020. Paulo Sousa skorzystał z jego usług w obu starciach fazy grupowej.
W Sewilli obrońca opuścił boisko w końcówce meczu, zmieniony przez Pawła Dawidowicza. Znów poczuł ból. Rzecznik kadry, Jakub Kwiatkowski, w rozmowie ze "Sport.pl" potwierdził, że piłkarzowi nie podawano środków przeciwbólowych.
- Bednarek nie grał w tym meczu na tzw. "blokadzie", czyli środkach przeciwbólowych, które skutecznie uśmierzają ból, ale niosą też skutki uboczne - czytamy.
Pod znakiem zapytania stanął występ 25-latka w meczu ze Szwecją. Do spotkania nie zostało wiele czasu. Z ekipą ze Skandynawii zagramy już w najbliższą środę.
Około 15:30 Polacy powinni być już w Sopocie. W Trójmieście niezwłocznie zostaną przeprowadzone dokładne badania. Ich wynik powinien wiele wyjaśnić, bo na razie lekarze nie chcą jeszcze stawiać żadnej jednoznacznej diagnozy.

Przeczytaj również