Zmarzlik: Wtedy dowiemy się, czy moja wiedza była odpowiednio dobra

Zmarzlik: Wtedy dowiemy się, czy moja wiedza była odpowiednio dobra
Dziurek / shutterstock.com
Bartosz Zmarzlik w niedzielnym Memoriale im. Edwarda Jancarza musiał uznać wyższość w finale jedynie triumfującego Przemysława Pawlickiego.
- Świetnie byłoby wygrać drugi raz z rzędu, ale drugie miejsce też jest dobre. Wcześniej też już bywałem na podium w tym turnieju - podkreślił Zmarzlik w rozmowie z oficjalnym serwisem Speedway Ekstraligi.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Przy takiej obsadzie, to trochę się zestresowałem, bo w stawce zawodów było aż siedmiu uczestników Grand Prix. Nie można było zakładać, że będzie się wygrywać w ciemno, ponieważ wszyscy zawodnicy na początku sezonu są głodni jazdy i sukcesu - kontynuował wychowanek Stali Gorzów.
- Wybrałem motocykl, którym jeszcze nie jeździłem, bo nie było ku temu okazji w tym roku. Treningi odbywały się w innych warunkach, kiedy było przyczepniej. Wtedy go nie brałem pod uwagę, żeby się nie zrazić. Był to dla mnie dobry test i świetne ściganie - zaznaczył indywidualny wicemistrz świata.
- To, czy wiem na jakim sprzęcie będę jeździł, to dopiero się okaże. Wtedy dowiemy się, czy moja wiedza była odpowiednio dobra - dodał podopieczny Stanisława Chomskiego.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz01 Apr 2019 · 16:21
Źródło: asinfo

Przeczytaj również