Przed Tottenhamem kolejne trudne spotkanie, bo choć Brighton w ostatniej kolejce przegrało na wyjeździe z Bournemouth to jednak wcześniej o jego domowej formie przekonał się Manchester City, przegrywając tu 1:2. Dodatkowym atutem Mew jest fakt, iż Spurs w tygodniu grali spotkanie Ligi Mistrzów z Villarrealem, więc mogą się czuć trochę zmęczeni. Samo spotkanie powinno być jednak ciekawe, bo obie drużyny grają ofensywnie, dlatego typujemy w nim przynajmniej trzy bramki.