Crvena jest u siebie zespołem groźnym, o czym w zeszłym sezonie przekonał się Liverpool. Serbowie z pewnością będą zmotywowani by pokazać się z dobrej strony po blamażu w poprzedniej kolejce. Spurs są w kryzysie, ale chyba nie tak dużym by nie strzelić w tym spotkaniu przynajmniej jednej bramki.