Arsenal w ostatnich spotkaniach grał bardzo kiepsko, nie tylko wysoko przegrał na wyjeździe do czego zdążyliśmy się przyzwyczaić, ale u siebie również stracił komplet punktów. Leicester od czasu zatrudnienia Brendana Rodgersa gra nieźle, a na swoim stadionie Lisy z pewnością są w stanie wykorzystać ewentualne potknięcia w obronie Kanonierów.