Chelsea przydarzyła się chyba lekka czkawka, bo po niewygranym meczu z Manchesterem United u siebie The Blues mieli też pewne problemy z Watford na wyjeździe. Drużyna Tuchela dotąd pokazywała jednak, że potrafi dość szybko wychodzić z opałów i tak powinno być tym razem. West Ham jest oczywiście groźniejszym rywalem niż Szerszenie, ale Londyńczycy mają duże problemy z grą co trzy dni, o czym świadczy choćby ostatni remis domowy z przeciętnym Brighton.