Lekkiej zwyżki formy Wolverhampton, który poprzednio zremisował z Brighton i Tottenhamem, zupełnie nie potwierdziło spotkanie z Sunderlandem, które Wolves przegrali 0:2. Teraz zagrają przeciwko kolejnemu rywalowi o utrzymanie, mającemu obecnie więcej punktów na koncie. To może być bardzo trudny mecz do oglądania, bo goście z pewnością zagrają solidnie w defensywie, a wciąż kiepscy w ataku gospodarze powinni mieć duże problemy ze sforsowaniem ich obrony.