Absurdalny rzut karny w meczu 2. Bundesligi. Jedenastka podyktowana po zagraniu rezerwowego [WIDEO]

W meczu pomiędzy Holstein Kiel a VFL Bochum doszło do bardzo niecodziennej sytuacji. Jeden z zawodników rezerwowych ekipy gospodarzy podał bramkarzowi piłkę, która nie zdążyła opuścić boiska. W wyniku tego sędzia musiał podyktować rzut karny.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy. Od 9. minuty prowadzili za sprawą gola, którego zdobył Lee Jae-Sung.

Wszystko skomplikowało się w 38. minucie. Wtedy Ganvoula M’boussy oddał niecelny strzał na bramkę gospodarzy. Jeden z zawodników rezerwowych ekipy Holstein Kiel chciał, by bramkarz szybko wznowił grę, dlatego bez zastanowienia podał futbolówkę czekającemu golkiperowi.

Rezerwowy nie zauważył, że piłka nie opuściła jeszcze boiska. Za to przewinienie należał się gościom rzut karny. Sędzia przeanalizował tę sytuację za pomocą systemu VAR i wskazał na wapno.

Goście wykorzystali rzut karny, jednakże gospodarze zdołali w drugiej połowie zdobyć kolejną bramkę i ostatecznie wygrali to spotkanie 2:1.

* * * * *

Składy meczowe:

Mateusz Jagniaciak26 Oct 2019 · 08:06

Źródło: sport.pl/Twitter

Absurdalny rzut karny w meczu 2. Bundesligi. Jedenastka podyktowana po zagraniu rezerwowego [WIDEO]

Przeczytaj również

Dyskusja