AC Milan. Poruszające wyznanie Ibrahimovicia. "Z bólu ledwo spałem. Nigdy nie cierpiałem tak bardzo jak teraz"

Milan kilka dni temu zapewnił sobie mistrzostwo Włoch. Ibrahimović w całym sezonie zagrał w 23 meczach ligowych. Strzelił w nich osiem goli - ostatniego na początku stycznia.

W ostatnich miesiącach Szwed był głównie rezerwowym, który na boisku pojawiał się w końcówkach meczów. Tuż po zakończeniu sezonu położył się na stół operacyjny. Przeszedł rekonstrukcję więzadła krzyżowego.

Piłkarz otworzył się na temat swojego stanu zdrowia na Instagramie. 40-latek, którego kontrakt wygasa wraz z końcem czerwca, przyznał, że w bardzo cierpiał.

- Przez ostatnie sześć miesięcy grałem bez więzadła krzyżowego w lewym kolanie. Miałem przez ten czas spuchnięte kolano. W ciągu sześciu miesięcy trenowałem z drużyną tylko dziesięć razy. Dostałem ponad 20 zastrzyków. Co tydzień czyściłem kolano. Środki przeciwbólowe przyjmowałem codziennie. Z powodu bólu ledwo spałem. Nigdy nie cierpiałem tak bardzo na boisku i poza nim - wyznał Ibrahimović.

- Zrobiłem coś niemożliwego, aby stało się możliwe. W głowie miałem tylko jeden cel - żeby moi koledzy z drużyny i trenerzy byli mistrzami Włoch. Złożyłem im obietnicę. Teraz mam nowe więzadło i kolejne trofeum - podsumował Szwed.