Albania ukarana za burdy w meczu z Polską! FIFA podjęła surową decyzję

Po golu Karola Świderskiego w stronę polskich piłkarzy leciały pełne butelki z wodą oraz inne przedmioty. Arbiter przerwał spotkanie na około 20 minut, zapraszając obie drużyny do szatni.

Ostatecznie mecz udało się dokończyć. W doliczonym czasie gry oraz po końcowym gwizdku miejscowi kibice znów zaczęli rzucać w naszych zawodników, nie mogąc pogodzić się z niekorzystnym wynikiem.

FIFA szybko zapowiedziała wszczęcie dochodzenia w całej sprawie. Albańska federacja wydała natomiast absurdalne oświadczenie, w którym całą winę starała się zrzucić na polskich fanów.

Światowa federacja nie miała jednak wątpliwości, że gospodarzom październikowego starcia należy się surowa kara. Zdecydowano o zamknięciu stadionu na najbliższy domowy mecz (z Andorą, w ostatniej kolejce el. do MŚ).

Albańczycy będą musieli także zapłacić sporą grzywnę. Wynosi ona 150 tysięcy franków szwajcarskich, czyli w przeliczeniu około 650 tysięcy złotych.

- Związek wyraża ubolewanie z powodu podjętej decyzji i podejmie wszelkie niezbędne kroki, aby takie sytuacje, spowodowane przez niektóre osoby, nie miały miejsca w przyszłości i nie zaszkodziły naszej reprezentacji w jej meczach międzynarodowych. Federacja oceni możliwość odwołania się od tej decyzji w przewidzianym terminie - napisano.