Alkoholowa afera w Lechii Gdańsk. Dwóch piłkarzy trafiło do izby wytrzeźwień

Lechia Gdańsk w niedzielę rozegrała mecz towarzyski z Karpaty Lwów (0:1). Niektórym piłkarzom najwidoczniej mało było wrażeń i postanowili spędzić noc w nieco inny sposób. Około godziny drugiej w nocy dwóch z zawodników zostało zatrzymanych przez policję, ponieważ zachowywali się agresywnie i niszczyli automaty z zabawkami. Obaj spędzili noc w izbie wytrzeźwień i mieli sporo promili we krwi.

- Policjanci otrzymali zgłoszenie około 1:50 przy ulicy Jantarowej w Gdańsku. Dwóch pijanych mężczyzn zachowywało się agresywnie i szarpało automaty z zabawkami. Policjanci, którzy przeprowadzili interwencję wobec dwóch mężczyzn, zdecydowali o doprowadzeniu ich do pogotowia socjalnego dla osób nietrzeźwych z uwagi na to, że swoim zachowaniem stwarzali zagrożenie dla siebie oraz innych osób - przekazała Karina Kamińska z Komendy Policji w Gdańsku.

- Mężczyźni byli pijani, jeden z nich miał 1,78 promila alkoholu w wydychanym powietrzu, a drugi - 1,64 promila - dodała.

Policja nie przekazała personaliów obu graczy do wiadomości publicznej. Lechia natomiast nie odniosła się jeszcze do tej sytuacji.

Klub z Gdańska po siedmiu kolejkach jest liderem Ekstraklasy.