Anglia w finale mistrzostw Europy!!! Duński dynamit pożegnał się z turniejem [WIDEO]

Relacja z tego spotkania.

Mecz od pierwszej minuty toczył się w bardzo szybkim tempie. Pierwsze strzały z obu stron wędrowały jednak prosto w bramkarzy.

Dopiero 30. minucie Jordan Pickford nie miał nic do powiedzenia. Mikkel Damsgaard przepięknym uderzeniem z rzutu wolnego otworzył wynik spotkania. Był to pierwszy gol stracony przez Anglików podczas tegorocznych mistrzostw.

W 36. minucie Kasper Schmeichel uratował Duńczyków, broniąc strzał Raheema Sterlinga z bliskiej odległości. Kilkadziesiąt sekund później Anglicy dopięli swego. W polu karnym znów odnalazł się skrzydłowy Manchesteru City, którego uprzedził Simon Kjaer. Stoper strzelił samobója.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze. W 55. minucie Schmeichel musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, aby obronić strzał Harry'ego Maguire'a. Kilka minut później golkipera Leicester wyręczyli obrońcy, którzy zablokowali uderzenie Masona Mounta.

W 74. minucie Anglicy domagali się odgwizdania rzutu karnego, utrzymując że faulowany w szesnastce był Harry Kane. Arbiter nie przychylił się do protestów.

W doliczonym czasie gry Duńczycy skupili się wyłącznie na defensywie i przeszkadzaniu rywalom w konstruowaniu akcji. W końcu udało im się doprowadzić do dogrywki, chociaż w ostatniej sekundzie doliczonego czasu gry Kane miał na nodze piłkę meczową.

W dogrywce napór "Trzech Lwów" nie ustawał. W 94. minucie Schmeichel wyciągnął się jak struna, żeby interweniować po strzale Kane'a. Niedługo potem bombę prosto w bramkarza Danii posłał Jack Grealish.

W 104. minucie Anglia wyszła na prowadzenie. Sędzia podyktował rzut karny, dopatrując się przewinienia na Raheemie Sterlingu. Sytuacja wzbudziła wielkie kontrowersje. Do piłki podszedł Kane, jego intencję wyczuł Schmeichel, ale przy dobitce nie miał już żadnych szans.

Wynik spotkania już nie uległ zmianie. Anglicy dowieźli jednobramkowe prowadzenie do końca. W finale zagrają z Włochami.