Arkadiusz Milik zmarnował pięć "setek" w sparingu Napoli. Zdobył dwa gole, ale żegnały go gwizdy [WIDEO]

W Neapolu nikt nie ukrywa, że Arkadiusz Milik wkrótce zmieni to barwy klubowe. Dziennikarze twierdzą nawet, że stanie się to w ciągu najbliższych 48 godzin. Nowym zespołem Polaka ma być AS Roma.

W piątkowy wieczór drużyna Napoli rozegrała dwa sparingi. W pierwszym z nich, z Castel di Sangro, nasz reprezentant wyszedł w podstawowym składzie, podobnie jak Piotr Zieliński. Snajper dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Kibice zapamiętają mu jednak nie te trafienia, lecz aż pięć zmarnowanych znakomitych okazji. To właśnie one oraz wcześniejsza chęć transferu do Juventusu spowodowały zapewne, że przy zmianie Milika żegnały gwizdy.

Ostatecznie Napoli wygrało mecz z Castel di Sangro 10:0. Później "Azzurri" rozegrali również drugi sparing, a tym razem rywalem była L'Aquila.

To spotkanie, podobnie jak pierwsze, miało tylko jedną połowę. Zakończyło się jeszcze wyższym rezultatem - tym razem drużyna z Serie A zwyciężyła 11:0.

W drugim meczu kontrolnym zagrał Victor Osimhen, który w Napoli ma zastąpić Milika. Po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców po minucie, a hat-tricka skompletował w zaledwie osiem minut.