Nowe informacje ws. kontuzji Arkadiusza Milika! Paulo Sousa wyznaczył ultimatum napastnikowi [NASZ NEWS]

Milik od początku zgrupowania ma problemy z łąkotką, która dokucza mu od ostatniego spotkania w lidze francuskiej. 27-latek został najpierw przebadany przez sztab medyczny kadry, a następnie udał się do Barcelony, gdzie potwierdzony diagnozę: nie jest potrzebny zabieg operacyjny, ale przerwa w pełnych treningach potrwa kilkanaście dni.

Od tego czasu Milik przechodził rehabilitację i był stopniowo wprowadzany w trening. W czwartek pojawił się na zajęciach grupowych. Pracował z piłką, ale bez kontaktu z przeciwnikiem. Po kilkunastu minutach zakończył zajęcia grupowe i udał się do hotelu.

Z naszych informacji wynika, że Milik ma jeszcze kilka dni na zaleczenie urazu. Jego obciążenia będą stopniowo zwiększane. Paulo Sousa chce jednak mieć w miarę szybko pewność, czy snajper będzie do jego dyspozycji podczas meczów fazy grupowej mistrzostw Europy i wyznaczył mu swego rodzaju ultimatum.

Na dziś plan wygląda tak, że Milik ma zagrać we wtorkowym meczu z Islandią. Ten sparing ma być dla niego ostatecznym testem, czy trener weźmie go pod uwagę podczas EURO. Jeśli ból będzie zbyt odczuwalny, najprawdopodobniej dojdzie do zmiany w powołaniach. Takie można wprowadzić do pierwszego meczu, jeśli piłkarz ma uraz potwierdzony przez komisję medyczną UEFA.

Jeśli Milik nie będzie do dyspozycji selekcjonera, w jego miejsce ma zostać powołany Sebastian Szymański.