"Bardzo go rozumiem". Jerzy Engel wstawił się za Fernando Santosem. Poszło o mecz z Niemcami

"Bardzo go rozumiem". Jerzy Engel wstawił się za Fernando Santosem. Poszło o mecz z Niemcami
własne
Jerzy Engel zabrał głos w sprawie Fernando Santosa i jego stosunku do towarzyskiego spotkania z Niemcami. Były selekcjoner przyznał, że rozumie obecnego opiekuna "biało-czerwonych".
W czerwcu reprezentacja Polski rozegra dwa mecze. Przede wszystkim zmierzy się w spotkaniu eliminacyjnym do EURO 2024 z Mołdawią, a ponadto czeka ją towarzyskie starcie z Niemcami.
Dalsza część tekstu pod wideo
Druga z rywalizacji wywołała sporo kontrowersji zwłaszcza po krytycznych wypowiedziach Fernando Santosa. Selekcjoner przyznał, że wolałby uniknąć takiego meczu, tym bardziej, że decyzja zapadła zanim został on powołany na stanowisko.
Ocena portugalskiego szkoleniowca spotkała się z mieszanym przyjęciem. Z jednej strony pojawiło się zrozumienie, z drugiej zaś oskarżono doświadczonego trenera o bagatelizowanie spotkania z tradycyjnym dla Polski rywalem. Teraz głos w sprawie zabrał Jerzy Engel.
- Akurat bardzo rozumiem z tego względu, że kiedy ja obejmowałem reprezentację narodową, to w "spadku" po moim poprzedniku otrzymałem mecz z Hiszpanią, w Hiszpanii w styczniu. Nie mogłem powołać piłkarzy z zagranicy, bo nikt by ich nie zwolnił, gdyż nie by to termin fifowski - powiedział, cytowany przez "TVP Sport".
- Pojechaliśmy tam składem krajowym. Hiszpania w środku sezonu. Miałem do dyspozycji 23 piłkarzy. Kiedy spytałem, ilu było już na powietrzu, bo przecież ćwiczyło się w halach i siłowniach, okazało się, że siedmiu z nich. To pokazywało, jak trudne to było wyzwanie dla zawodników. Też chciałem odwołać to spotkanie, ale się nie dało - dodał.
- Są takie mecze, które nie są na rękę selekcjonerowi. Jest to jednak spotkanie specyficzne, ma zupełni inny charakter i podtekst. Myślę, że takie starcia są przyjemne dla obu stron, bo będziemy podczas meczu żegnać naszego wspaniałego zawodnika - podsumował Engel.
Mecz z Niemcami zapowiedziano na 16 czerwca.

Przeczytaj również