Bayern Monachium szuka nowego skrzydłowego. Może zrobić przysługę FC Barcelonie

Po zakończeniu sezonu z Bayernem pożegnali się Arjen Robben i Franck Ribery. Co prawda w klubie pozostali Kingsley Coman, Serge Gnabry i Alphonso Davies, ale mistrzowie Niemiec chcieliby wzmocnić skład.

Pierwotnie do Monachium miał przejść Leroy Sane z Manchesteru City. Reprezentant Niemiec początkowo wyrażał zainteresowanie takim transferem, ale ostatnio miał przekazać znajomym, że jednak zostanie w Anglii.

"Bild" twierdzi, że Bayern ma kolejny pomysł. Jest nim sprowadzenie Ousmane Dembele z Barcelony. Dwa lata temu francuski skrzydłowy trafił na Camp Nou z Borussii Dortmund za 125 mln euro. Okazał się jednak wielkim rozczarowaniem. Nie dość, że zawodzi na boisku, to jeszcze sprawia problemy wychowawcze.

Pomysł sprowadzenia Dembele budzi kontrowersje w kierownictwie Bayernu. Za jest Karl-Heinz Rummenigge, przeciwko - Uli Hoeness. Na pewno klub nie przeznaczyłby na transfer więcej niż 80 mln euro. Dla Barcelony i tak byłby to niezły interes, bo pozwoliłby uzyskać środki i... miejsce w kadrze dla Antoine'a Griezmanna i Neymara. Obaj mają tego lata zostać piłkarzami mistrzów Hiszpanii.

Dembele w minionym sezonie wystąpił w 42 meczach BArcelony we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich czternaście goli i zaliczył dziewięć asyst.