Bayern Monachium wycenił Juliana Nagelsmanna. Żąda dużych pieniędzy za byłego trenera

Bayern Monachium wycenił Juliana Nagelsmanna. Żąda dużych pieniędzy za byłego trenera
Philippe Ruiz / Xinhua / PressFocus
Bayern Monachium wiosną niespodziewanie zdecydował się na zwolnienie Juliana Nagelsmanna. Choć wciąż musi płacić Niemcowi, to żąda sporych pieniędzy za anulowanie jego obecnego kontraktu. O konkretach pisze Florian Plettenberg ze "Sky Sport Deutschland".
35-latek swego czasu został najdroższym trenerem świata, gdy Bayern Monachium wykupił go z RB Lipsk. Jego kadencja okazała się jednak krótsza i mniej udana, niż można było się spodziewać.
Dalsza część tekstu pod wideo
Pod koniec marca "Die Roten" niespodziewanie zdecydowali się na zwolnienie Nagelsmanna. Jego miejsce zajął Thomas Tuchel, ale jak się okazało, pod jego wodzą drużyna wcale nie grała lepiej.
Poprzedniego trenera odsunięto od obowiązków, lecz to nie znaczy, że umowa szkoleniowca z Bayernem nie obowiązuje. Monachijczycy wciąż muszą mu wypłacać sporą część pensji.
Chętnych na zatrudnienie Nagelsmanna nie brakuje. Obecnie Niemiec jest numerem jeden na liście życzeń Paris Saint-Germain. Mistrzowie Francji szukają następcy Christophe'a Galtiera.
Jak informuje Florian Plettenberg ze "Sky Sport Deutschland", rozmowy przebiegają pozytywnie. Na razie Nagelsmann nie dostał jednak żadnej oficjalnej propozycji od paryżan.
Ci będą musieli dojść do porozumienia nie tylko z trenerem, ale także z jego dotychczasowym pracodawcą. Bayern zamierza żądać odstępnego za 35-latka. Mowa o dużej kwocie, jak na szkoleniowca: 10-15 milionach euro.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik09 Jun 2023 · 20:59
Źródło: Sky Sport Deutschland

Przeczytaj również