Bayern. Niemożliwe pudło Thomasa Muellera! Trudno sobie wyobrazić, że nie padł gol [WIDEO]

Bayern nowy sezon ligi niemieckiej rozpoczął z przytupem. Mistrzowie Niemiec od pierwszej minuty zaczęli szturmować bramkę Eintrachtu Frankfurt. Atak sunął za atakiem.

Efekty? Były szybko. Już w 5. minucie Kevina Trappa oszukał Joshua Kimmich. Jego niezwykłego gola zobaczycie TUTAJ. Krótko później wynik podwyższył Benjamin Pavard.

Dwubramkowe prowadzenie nie uspokoiło zapędów Bayernu. Nadal na połowie Eintrachtu działo się bardzo dużo.

Zespół z Monachium mógł podwyższyć wynik w 23. minucie. Okazja była świetna: Serge Gnabry i Thomas Mueller ruszyli na samego Trappa. Piłkę prowadził pierwszy z nich. Chciał wyłożyć piłkę koledze z drużyny, ale zrobił to źle - za słabo i nie w tempo jego biegu.

Mueller doszedł do piłki, przed nim była pusta bramka, ale nie miał zbyt komfortowej okazji do oddania strzału. Do uderzenia zebrał się niezgrabnie i obił słupek. Niewiele brakowało, a dobiłby swój strzał upadając na murawę. Nie trafił jednak głową w piłkę.

Sytuacja Muellera nie miała żadnego wpływu na przebieg gry. Bayern miażdżył rywala - strzelał mu gola za golem.