Bayern. "Nieprawdopodobny błąd". Tomaszewski grzmi w sprawie Roberta Lewandowskiego

Lewandowski nie kryje, że chciałby zmienić klub. Polak niedawno zapowiedział, że nie przedłuży swojego kontraktu z Bayernem.

Jego słowa wywołały wielkie emocje. Zdaniem Tomaszewskiego postępowanie polskiego napastnika w ostatnich tygodniach było niewłaściwe.

- Nieprawdopodobny błąd Roberta. Pół roku jego menedżer robi wszystko, żeby spalić go w Bayernie. To całe apogeum zaczęło się przed meczem z Villarrealem. Podchwycili to kapitalnie hiszpańscy dziennikarze i zaczęli mydlaną operę pt. "Robert już jest w Barcelonie" - komentował Tomaszewski w "Super Expressie".

Były bramkarz uważa, że Polak swoim zachowaniem zraził do siebie innych zawodników Bayernu. To jego obwinia za całą sytuację.

- Przepraszam, że tak mówię. Robert jest moim idolem, byłem za nim od 10 lat. Jest to wina "Lewego", a nie menedżera, bo Zahavi jest na jego usługach i nie ma prawa zrobić żadnego kroku bez jego zgody - wyjaśnił Tomaszewski.

74-latek w bardzo ostry sposób wypowiedział się też na temat Czesława Michniewicza. O tym, co za zarzuca selekcjonerowi reprezentacji Polski, przeczytacie TUTAJ.