Błędy FC Porto pogrzebały szanse Portugalczyków. Doświadczenie Chelsea FC wzięło górę [WIDEO]

Błędy FC Porto pogrzebały szanse Portugalczyków. Doświadczenie Chelsea wzięło górę [WIDEO]
Screen z Twittera
Piłkarze Chelsea Londyn wywieźli z Portugalii cenną zaliczkę po pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów. Podopieczni Thomasa Tuchela zwyciężyli na wyjeździe 2:0 dzięki trafieniom Masona Mounta oraz Bena Chilwella.
Dalsza część tekstu pod wideo
Piłkarze FC Porto nie byli faworytami starcia z Chelsea, lecz już we wcześniejszej rundzie z Juventusem potrafili sprawić sporą niespodziankę. Dziś marzyli o kolejnej i niewiele brakowało, aby spotkanie zaczęło się dla nich znakomicie.
W dwunastej minucie bliski gola był bowiem Uribe. Zawodnik gospodarzy uderzył z woleja, będąc przed polem karnym. Futbolówka przeleciała tuż nad poprzeczką bramki "The Blues", a Edouard Mendy mógł odetchnąć z ulgą.
Pierwsze pół godziny należało do Portugalczyków, lecz później to Chelsea wyprowadziła cios, który zakończył się golem. Mason Mount najpierw poradził sobie z obrońcą rywali, a później precyzyjnym uderzeniem pokonał Marchesina.
Do przerwy wynik już się nie zmienił, choć Porto miało niezłe okazje po dośrodkowaniach z rzutów rożnych. Mendy radził sobie jednak z uderzeniami Pepe oraz Grujicia.
Na początku drugiej połowy rezultat mógł podwyższyć Timo Werner, lecz uderzenie głową Niemca było niecelne. Po drugiej stronie boiska bliski szczęścia był Diaz. Po jego strzale piłka przeszła tuż obok słupka.
W 64. minucie przed szansą na pokonanie Marchesina stanął Azpilicueta. Doświadczony obrońca doszedł do uderzenia na piątym metrze, lecz brakowało mu precyzji.
W końcówce gospodarze starali się odrobić straty, ale zostali jeszcze skarceni przez rywali. Fatalny błąd popełnił Corona, tracąc futbolówkę przed własnym polem karnym. Ben Chilwell zachował się niczym rasowy napastnik, minął bramkarza i umieścił piłkę w siatce.
Dzięki temu Chelsea wygrała na terenie rywala 2:0 i ma sporą zaliczkę przed rewanżem. Podopieczni Thomasa Tuchela wywiązali się z roli faworyta i teraz pozostało im tylko dopełnienie formalności na własnym boisku.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik07 Apr 2021 · 22:50
Źródło: własne

Przeczytaj również