Boniek: Gdybym był dziś w skórze Krychowiaka czy Kapustki, to dostałbym białej gorączki

Boniek: Gdybym był dziś w skórze Krychowiaka czy Kapustki, to dostałbym białej gorączki
Marcin Kadziolka/Shutterstock
Zbigniew Boniek ocenił potencjał i możliwości kadry Adama Nawałki na przyszłorocznych mistrzostwach świata w Rosji. Czy prezes PZPN martwi się o formę sportową piłkarzy?
Boniek w rozmowie z serwisem "Sportowy24" zaznaczył, że cały czas trwa rywalizacja o wyjazd na mundial. - Rywalizacja musi być na każdej pozycji. Z "dziewiątką" wyjdzie pewnie Lewandowski. To jeden z najlepszych piłkarzy grających na pozycji numer "9". Ale gdybym był w skórze Krychowiaka czy Kapustki, to dostałbym białej gorączki. Nie wyobrażam sobie, żebym w sobotę czy niedzielę nie wyszedł na boisko i nie zagrał meczu. A to, czy dostaje się tyle i tyle pieniędzy, jest w tej chwili sprawą drugorzędna - powiedział prezes PZPN.
Dalsza część tekstu pod wideo
Choć niektórzy kadrowicze mają problemy z regularnymi występami w swoich klubach, to Boniek zachowuje spokój. - Czy boję się o poziom sportowy? Ja się tym nie martwię. Najważniejszą rzeczą przy naszym stanie posiadania jest to, żebyśmy co dwa lata jechali na wielką imprezę. Wtedy będziemy tworzyć swoją historię - dodał.
Prezes PZPN realistycznie ocenił szanse reprezentacji Polski podczas mundialu w Rosji. - Widzę, że są deklaracje, że jedziemy po medal. My musimy starać się wyjść z grupy, a nie bujać w obłokach. Mamy mocne drużyny w grupie. Nie jedziemy na mundial, by leczyć kompleksy, tylko reprezentować polską piłkę - zakończył.

Przeczytaj również