Borussia Dortmund postawiła się Manchesterowi City! "The Citizens" wygrali po golu w 90. minucie [WIDEO]

Relacja na żywo.

Podopieczni Pepa Guardioli byli zdecydowanym faworytem starcia z Borussią Dortmund. Ze swojej roli zdołali się wywiązać, ale dokonali tego nie bez problemów. Hiszpański szkoleniowiec zdecydował się grać bez klasycznego napastnika.

Od pierwszych minut do "The Citizens" starali się narzucić swoje warunki. To przyniosło efekt w 19. minucie gry. Wówczas składną akcję zespołu wykończył De Bruyne. W tej sytuacji obrona BVB została zupełnie rozklepana.

W 29. minucie sędzia Ovidiu Hategan wskazał na "wapno" po tym, jak Rodri został zaatakowany przez Emre Cana. Do akcji wkroczył jednak system VAR i arbiter zmienił decyzję.

Wicemistrzowie Niemiec nie załamali się takim stanem rzeczy. W 38. minucie doszło do wielkie kontrowersji. Bellingham wykorzystał niepewne zagranie Edersona i znalazł się w doskonałej sytuacji. Sędzia jednak przerwał grę. Uznał, że gracz BVB zagrał nakładką.

Po przerwie przed znakomitą szansą stanął Erling Haaland. Norweski napastnik przepchał Rubena Diasa, ale przegrał pojedynek sam na sam z Edersonem.

Z kolei w 65. minucie do siatki powinien trafić Foden. Anglik zmarnował jednak doskonałą okazję. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na sześć minut przed końcem. Wówczas Haaland dograł do Reusa, a ten w sytuacji sam na sam przechytrzył Edersona.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:1. "The Citizens" uratował w 90. minucie Foden. Rewanż zaplanowano na 14 kwietnia, emocji na pewno nie zabraknie.