"Byłem pewien, że zginę". Wstrząsające słowa piłkarza po tragedii w Turcji. Jego koledzy są pod gruzami

"Byłem pewien, że zginę". Wstrząsające słowa piłkarza po tragedii w Turcji. Jego koledzy są pod gruzami
VS Press/SIPA/PressFocus
Trzęsienie ziemi w Turcji zbiera śmiertelne żniwo. Tragedia dotknęła także piłkarzy. Norweg Fredrik Gulbrandsen z Adany Demirspor podzielił się wstrząsającym opisem wydarzeń w rozmowie z dziennikiem "Dagbladet".
W nocy i nad ranem doszło do trzęsienia ziemi w Turcji oraz Syrii. Kolejne wstrząsy osiągały nawet 7,8 w skali Richtera. Efektem są ogromne zniszczenia i mnóstwo osób, które utknęły pod gruzami. Ofiary są już liczone w tysiącach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Wśród nich mogą znajdować się także piłkarze. Zaginął między innymi wielokrotny reprezentant Ghany, Christian Atsu. Więcej na ten temat możecie przeczytać TUTAJ.
Według tureckich mediów pod gruzami znajdują się także dwaj zawodnicy Adany Demirspor - David Akintola i Henry Onyekuru. Ich klubowy kolega, Fredrik Gulbrandsen, miał nieco więcej szczęścia.
Norweg nie pojechał z resztą drużyny na mecz do Stambułu, bo obecnie leczy kontuzję. W rozmowie z dziennikiem "Dagbladet" przedstawił szokujący opis wydarzeń, które w ostatnich godzinach miały miejsce w Turcji.
- Drużyna grała wczoraj w Stambule i nadal tam jest. Ja obudziłem się dziś o czwartej rano. Trząsł się cały budynek, w którym mieszkam. Nie mogłem ustać na nogach ani się ruszyć - przyznał Gulbrandsen.
- Musiałem iść na czworaka, aby w ogóle znaleźć jakieś ubrania i zejść po schodach. Jeśli mam być szczery, byłem pewien, że zginę. Nie mogę pojąć, jakim cudem ten budynek jeszcze stoi. Kiedy zszedłem na dół, zobaczyłem tylko hordy ludzi, wybiegające z innych budynków w okolicy - powiedział.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik06 Feb 2023 · 18:26
Źródło: dagbladet.no

Przeczytaj również