Były reprezentant Polski zabrał głos ws. Matty'ego Casha. "Ilu takich mamy? Dwóch"

Były reprezentant Polski zabrał głos ws. Matty'ego Casha. "Ilu takich mamy? Dwóch"
Martyn Haworth/Pressfocus
Matty Cash zagra w reprezentacji Polski? Zwolennikiem takiego rozwiązania jest Kamil Kosowski. Były piłkarz przedstawił swój punkt widzenia na łamach "Przeglądu Sportowego".
Cash to 24-letni zawodnik Aston Villi. Defensor ma polskie korzenie i z tego względu rozpoczął starania o paszport naszego kraju. Po dopełnieniu wszystkich formalności będzie mógł grać z orzełkiem na piersi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Czy piłkarz powinien otrzymać powołanie od Paulo Sousy? W Polsce trwa gorąca dyskusja na ten temat. Kamil Kosowski nie ukrywa, że chciałby zobaczyć Casha w ekipie "Biało-Czerwonych".
- Jest to podstawowy piłkarz drużyny grającej w najlepszej lidze świata. Ilu takich mamy? Spieszę z odpowiedzią – dwóch. Łukasza Fabiańskiego, który karierę reprezentacyjną ma już za sobą i Mateusza Klicha. Czy stać na pominięcie takiego piłkarza w kontekście kadry? Moim zdaniem nie - zauważył ekspert.
- Z naszym krajem Casha łączą więzy krwi. Jego dziadkowie i mama są Polakami, którzy przed laty wyjechali z naszego kraju. Sam Matt po polsku nie mówi, podobnie jak nasz selekcjoner Paulo Sousa. Czy może nam się przydać? Jestem przekonany, że tak - dodał.
Nie brakuje głosów, że postawa Casha jest wyrachowaną kalkulacją. Taki pogląd przedstawił Zbigniew Boniek. Kosowski jest jednak innego zdania.
- Czytałem głosy, że Matt Cash chce dostać polski paszport, by się wypromować w naszej kadrze. O jakiej promocji jest tu mowa? Najlepszą promocją dla piłkarza jest regularna gra w najlepszej lidze świata i on to właśnie robi. Kadra nie poprawi jego notowań na rynku transferowym - zaznaczył.
- Jeśli on chce grać w naszej kadrze, to może nie za wszelką cenę, ale jednak trzeba się postarać, pojechać do niego, porozmawiać i przekonać go, że to dobry pomysł. Nasza kadra może na tym tylko zyskać - zakończył Kosowski.
Redakcja meczyki.pl
Daniel Makarewicz28 Sep 2021 · 15:23
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również