"Chcemy pokazać, że byliśmy poza zasięgiem". Marek Papszun nie zamierza odpuszczać końcówki sezonu w Rakowie

"Chcemy pokazać, że byliśmy poza zasięgiem". Marek Papszun nie zamierza odpuszczać końcówki sezonu
Marcin Bulanda/Pressfocus
Raków Częstochowa już dwa tygodnie temu zapewnił sobie mistrzostwo Polski. Mimo tego Marek Papszun nie zamierza odpuszczać końcówki sezonu. Podkreślał to po meczu z Wisłą Płock.
Częstochowianie przez długi czas przegrywali z "Nafciarzami", lecz ostatecznie wyjechali z Płocka z trzema punktami. Marek Papszun chciałby się pożegnać z klubem w najlepszy możliwy sposób i skończyć rozgrywki z jak największą przewagą nad rywalami.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Mamy taki trudny moment. Mistrzostwo, gratulacje, a wiadomo, w jakiej sytuacji jest Wisła Płock. Cóż, ja jako trener nie jestem w stanie nic poradzić - powiedział Papszun na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę "Nafciarzy".
- Dalej mamy swoje cele. Chcemy wygrywać. Jesteśmy profesjonalną drużyną. Mimo zdobycia mistrzostwa chcemy pokazać, że byliśmy poza zasięgiem i skończyć ligę z jak największą przewagą - dodał.
- Wisła starała się też bronić, jednak przełamaliśmy ten mur i zdobyliśmy dwie bramki. Bardzo się cieszymy. Wiśle życzę, żeby się utrzymała. Niestety, ktoś z tej ligi będzie musiał spaść - zakończył.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik22 May 2023 · 17:59
Źródło: Wisla-plock.pl

Przeczytaj również